Witam!
Jestem obecnie w szkole, tak w szkole mimo że jest niedziela. Chodzę do szkoły policealnej na kierunek :Kosmetyka, dziś pierwsze zajęcia mamy po wakacjach. Przeważnie mamy zajęcia sobota i niedziela co drugi weekend ale na wczoraj zajęcia były odwołane a dziś mam 2 godziny język obcy w zawodzie. A angielski umiem na takim poziomie jak to chiński czy czeski czyli w ogóle. Nie lubię angielskiego i nikt mnie nie zmusi żebym go umiala. Za to lubię niemiecki i wszystko co jest związane z Niemcami :) wiec dziś jakoś przeżyje i potem na zakupy :)
Wczoraj byłam u mamy w Tarnowskich Górach, gdzie samochodem jedzie się gdzie 40 minut a cały ośrodek rehabilitacyjny jest na takim odludziu że nie ma tam dosłownie zasięgu i nawet nie możemy zadzwonić do mamy no chyba że na stacjonarny do pielęgniarek do dyżurki ale nie chętnie jest to przyjmowane
Maja tam wogle dziwne niektóre te zasady. Ale mniejsza juz o to. W ogóle to był dramat bo nie chcieli przyjąć mojej mamy.
Odezwę się później, bo zaczynam zajęcia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz